Cześć!
Zajęcia grupowe to często nielada wyzwanie. Rozpoczynając zajęcia w Żłobkach poszukiwałam scenariuszy, gotowych rozwiązań, które pomogłyby mi zacząć, oswoić się i dać wzór, który pozwoliłby mi tworzyć pomoce samodzielnie.
Niestety nie odnalazłam „gotowców”, próbowałam więc wykorzystać swoją wiedzę i samodzielnie tworzyć zajęcia, modyfikując je w zależności od umiejętności „moich” dzieci.
Dziś przychodzę do Was ze scenariuszem, który w żłobku, jak i przedszkolu sprawdził się wspaniale.
Jesteś ciekaw? Zapraszam do przeczytania!
Plan zajęć:
- Wprowadzenie:
Przywitanie – zwykle mam ze sobą zabawkę, która wprowadza już na starcie w tematykę zajęć, dzieci po kolei witają się z maskotką – pytam „co to jest?”, „jaki ma kolor?”, „co mówi?”, „gdzie mieszka?” oraz zadaje inne pytania pasujące do mojej maskotki.
Co nam to daje: oswajamy się, dotykamy nowych faktur, naśladujemy, mówimy „cześć / hej / dzień dobry”, sprawdzamy wiedzę dzieci.
- Gimnastyka buzi:
Pokazuje dzieciom obrazki przedstawiające gimnastykę buzi i języka
Co nam to daje: usprawniamy aparat artykulacyjny, ćwiczymy kinestezje artykulacyjną.
- Ćwiczenia oddechowe:
Z pomocą „rekwizytu” zachęcam dzieci do wykonania ćwiczeń oddechowych. Wykonujemy je za pomocą ust oraz nosa. Zmieniamy moc podmuchu. W grupie dzieci żłobkowych nie zawsze uda nam zmieniać moc czy dmuchać z pomocą nosa – jeśli dzieci nie radzą sobie z tym zadaniem, zawsze staram się podejść do dziecka i pomóc mu. Warto także pozostawić informacje rodzicowi, aby ćwiczył z dzieckiem w domu.
Co nam to daje: ćwiczymy fazę oddechu – wdechu i wydechu – konieczne do mówienia, ćwiczymy oddychanie nosem – konieczne do prawidłowego oddechu w spoczynku.
- Zadanie ruchowe
Wybieramy piosenkę, związaną z tematyką zajęć, może być np. rekin łakomczuszek czy kolorowa rybka (dostępne na yt). Następnie wybieramy obrazki, którym przypisujemy czynności np. podskok, przysiad czy klaśnięcie. W zależności od grupy, dostosowujemy odpowiednią ilość obrazków.
Włączamy muzykę, w pewnym momencie ją zatrzymując pokazujemy dzieciom obrazek i czekamy aż wykonują odpowiednie ćwiczenie.
Co nam to daje: ćwiczymy pamięć, koncentrację, spostrzegawczość, naśladowanie, szybkość reakcji, wspomagamy współpracę dzieci w grupie.
- Nazywanie
W zależności od wieku dzieci możemy poprosić je o nazwanie zwierzęcia, powiedzeniu wyrażenia dźwiękonaśladowczego, czy nawet ułożenia zdania z danym zwierzęciem.
Co nam to daje: rozwój słownictwa czynnego i biernego, ćwiczenie wymowy, kreatywności, poprawnej konstrukcji zdania.
- Grupowanie/kategoryzacja
Zwierzęta z mojego pliku dzielą się na wiele różnych grup, mogą dzielić się np. na wodne/lądowe, latające/nieloty, ryby/gady/ssaki, pływające na wodzie/pod wodą. Pokazujemy dzieciom obrazki i pytamy do której z grup pasuje dane zwierze.
Co nam to daje: usprawnianie kategoryzacji, ćwiczenie umiejętności odszukiwania cech zwierzęcia, wymowa, spostrzegawczość, koncentracja.
- Puzzle
Puzzle dzielimy na ilość części dostosowaną do naszych dzieci. W żłobku zazwyczaj max to 3 części, natomiast w przedszkolu może to być dużo więcej. Puzzle możemy wykorzystać nie tylko przy układaniu, ale także wspaniale sprawdzą się do ćwiczeń opisu obrazka. Możemy wypytać dzieci o to, co jest na obrazku, jakie są kolory, co robi postać itp.
Co nam to daje: rozwój słownictwa czynnego i biernego, ćwiczenia wymowy, spostrzegawczości, koncentracji, motoryki małej.
- Sensoryczna zabawa
Kulki do kwiatów – zalane dzień wcześniej wodą pęcznieją. Takie kulki przełożone do plastikowego pojemnika, w których umieszczamy różne przedmioty stają się fantastyczną zabawą. W kulkach umieścić możemy np. foremki z wodą, które można zakupić w Pepco – idealne do ćwiczenia kolorów, nazywania kształtów, ale także mogą być to zalaminowane przez nas małe obrazki.
Ważne, aby pilnować, żeby dzieci nie włożyły kuleczek do buzi. Najbezpieczniej przy tej aktywności zapraszać dzieci do siebie pojedynczo.
Co nam to daje: rozwój słownictwa czynnego i biernego, wrażenia sensoryczne, ćwiczenia koncentracji.
- Pożegnanie
Podczas moich zajęć pożegnanie jest zwykle tożsame z przywitaniem. Wprowadza to pewną rutynę i sprawia, że „moje” dzieci czują się bezpiecznie. Tak więc, podczas pożegnania pluszak, który mi towarzyszy podchodzi do każdego dziecka i przybija z nim „piątkę”. Staram się, aby każde dziecko odpowiedziało maskotce „papa”.
Co nam to daje: umiejętność pożegnania się, ćwiczenie wymowy.
Jeśli podoba Ci się scenariusz i korzystasz z pomocy, zostaw „like” lub komentarz!
Dziękuje!
Akademia Słowa 